Rozrywki wioskowe
Co innego jest gdy jakis czlowiek dzungli zabija zwierze by wykarmic swoja rodzine, a co innego jak czlowiek zabija zwierze ze swoich egoistycznych pobudek dla rozrywki.
W ogole jak mozna nazwac to polowaniem? Inaczej by to wygladalo jagby jakies tyranozaury po lesie biegaly ktore moga wpierdolic czlowieka zywcem jednym ruchem, to by bylo wyzwanie! czlowiek kontra tyranozaur! (osobiscie bylbym za tyranozaurem)
A nie kurwa czlowiek skampiony za drzewkiem kontra bezbronne bambi czy inne zwierze. Trzbe nie miec wogole jaj zeby powolywac sie na cos takiego.
Poczekaj na tyranozaury, wtedy bedziesz mogl sie wykazac.
Natura sama reguluje balans.


  PRZEJD NA FORUM